poniedziałek, 18 czerwca 2012

Kamień na kamieniu


Gdyby nie ropa to by tu kamień na kamieniu nie stał. Na każdym kroku widać dysonans pomiędzy zasobnością portfela a to co ja nazywam "kulturą techniczną". Istnieje powiedzenie - dać chłopu zegarek to będzie kłonicą nakręcał, które idealnie by tu pasowało bo wystarczy się rozejrzeć aby zobaczyć przyklejone na taśmę malarską szyby w autobusach, zdefektowane pojazdy stojące na ulicach czy otwarte klapy z tyłu silnika świadczące o zagotowaniu się pojazdu z powodu niesprawnego układu chłodzącego. Może i nie jest łatwo utrzymać tabor w gotowości (chociaż i tak łatwiej niż w takiej Finlandii) bo pył i wysokie temperatury ale minimum obsługi technicznej można by zapewnić. Na opony nie patrzyłem bo po co się denerwować. Podejrzewam, że jeden dzień temperatury około zera unieruchomiłby prawie wszystkie pudełka jakie tu mają niczym mróz solarisy w JGSP Novi Sad.
Styl i organizacja pracy tutaj przyprawia mnie o tzw "chujostrzał" i palpitację serca bo jakkolwiek tutejsza siła robocza wykonuje swoje prace oględnie mówiąc nie spiesząc się i z dużą dozą relaksu to ode mnie wymagało się sprężania jak w sprężarce od ikarusa co irytowało mnie dokumentnie. Chcieliście "wysokiej klasy" inżyniera z Polski to się macie go słuchać bo ja tu rządze a nie jakiś ciapaty z murzynem. Na początku nie docierało to ale w końcu musieli ulec mimo, że w było im krzywo w zupie jak cholera. Jak wiadomo alkohol tu jest surowo wzbroniony ale i tak wszyscy tu chodzą jak nagrzani - może to przez ten piasek i temperatury.
Taśma malarska dobra na wszystko

Na koniec o kobietach. Drogie żony - nawet po wysłaniu męża tu na długi okres czasu wasze małżeństwo jest zupełnie bezpieczne (relatywnie) bo jakkolwiek Kuwejt jest umiarkowanym krajem islamskim bo np. kobiety mogą prowadzić samochód to i tak wieje tu sandałem jeśli chodzi o te sprawy. Czasem się trafi na bezrybiu rak i ryba ale całe życie toczy się tu przez mężczyzn i wśród mężczyzn. Jeśli trafia się jakaś kobieta to oznacza, że jest to import z Indii, Filipin czy z innych stron świata i rzecz nie warta uwagi. Bo o ile w Chinach było jeszcze na czymś oko zawiesić to tutaj to święto lasu a o cycatych blondynkach rodem z "Bawarskich Przypadków" to w ogóle można zapomnieć.
Zatoka Perska w całej okazałości

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz